poniedziałek, 14 stycznia 2013

Wieczór.

Stwierdzam, że wieczory są najgorsze.. Wieczory, gdy po całym dniu w końcu można odpocząć i odetchnąć.

Ćwiczenia.

Dziś nie wykonałam porannej sesji ćwiczeń,ale nadrobię wieczorem. Jednak z góry uprzedzam, że nie robię A6W itp. Co parę dni dodaję sobie nowe ćwiczenia, jako że zaczęłam niedawno moje poranne i wieczorne ćwiczenia składają się z :
-brzuszków (ile mam siły tyle robię)
-brzuszków ze skrętami (lewa noga do prawej nogi i na odwrót)
- ok. 15x zgięć na nogi z motylkiem.

na te ćwiczenia nie tracę więcej niż 4 min wykonując je 2x dziennie mamy 8 minut, powoli małymi kroczkami do celu... :) 
 
Po jakimś czasie dojdzie rowerek i coś jeszcze na nogi, bo uda to mój największy kompleks.

A i jeszcze od środy postaram się chodzić 2x w tygodniu na areobik wodny, na taki zwykły nie mogę, bo jestem po operacji kolana. Woda w końcu dobrze wpływa na wykonywane ćwiczenia w niej i słyszałam, że pomaga zwalczać celluit ( czy jak to tam się piszę)

Skąd ogólnie postanowienie o odchudzaniu? 
 
Szczerze sama nie wiem.. Nie lubię patrzeć na siebie od kiedy przytyłam prawie 10 kg w ciągu roku i nie mogę tego zrzucić, i chciałabym zacząć nosić fajowskie jeansy, w których będę się czuć komfortowo a nie jak pulpecik. Mam świadomość, że są dziewczyny, które wyglądają gorzej niż ja, jednak chce to zrobić dla samej siebie, aby poczuć się pewniej i ładniej. Dla Niego także.

Co jem, a czego nie?

Odrzuciłam fast foody :) Ok, tu muszę się przyznać, że ostatnio zjadłam w Maku zestaw, jednak nie smakuje tak jak kiedyś, jedzenie jest zbyt tłuste ble..
Rzadko kiedy piję napoje gazowane :)
Bez śniadania nie ruszam się z domu.
Słodycze, raz dziennie jakaś mała dawka czekolady musi być.
I to chyba tyle z tego co pamiętam.

Codziennie będę starała się dodawać notkę, chociaż parę słów jak minął dzień itp.




Omniom mniom! Jadłabym cały czas ! Szkoda, że nie ma teraz takich świeżych owoców. :(

źródło: stylowi.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz